Stawonogi zimą część 8

Dziś co prawda piękne słońce, ale bardzo zimny wiatr. Wielu stworzeń nie spotkałem, ale jak zwykle coś się trafiło.

Znowu Biegacze pomarszczone (Carabus intricatus). Jest ich u mnie na tyle dużo, że chyba przestanę je fotografować :).

Jakieś gąsienice -niestety nie znam:

duża:

i o połowę mniejsza:

Skoczogonki (wydawały się być martwe, być może tak bardzo wychłodzone, że zupełnie się nie ruszały). Tu jeden z nich:

W odróżnieniu od nich, niespodziewanie spotkane koliszki (Psylloidea) - w ilości setek sztuk - były całkiem żwawe:

Co prawda żwawości tej skutecznie pozbawiały je sikorki ucztujące na koliszkach.

Stawonogi zimą część 7

Dziś wyprawa w poszukiwaniu Ponowca (Chionea sp.) uwieńczona sukcesem, choć nie do końca fotograficznym. Ze zdjęć nie jestem zadowolony (owad był w cieniu i strasznie ruchliwy), więc będę próbował nadal.
A oto Ponowiec :

Oprócz tego jakiś ryjkowiec na górze diamentów:

Stawonogi zimą część 6

Z dzisiejszego dnia:

jakiś maleńki pluskwiak, wygląda na przedstawiciela Pienikowatych (Aphrophoridae):

pluskwiak dużo większy, pewnie jakaś Zażartka:

 na śniegu od dawna już widać tysiące skoczogonków:

trafił się też jakiś nieznany mi chrząszczyk :

i na koniec piękny Biegacz pomarszczony (Carabus intricatus):

Stawonogi zimą część 5

Dziś trafiły się same maleństwa, w dodatku w kiepskich warunkach świetlnych.

Na początek jakiś pluskwiaczek, ok. 3mm długości:

kilkumilimetrowy chrząszcz, bardzo ruchliwy:  

i muchówka z pięknymi skrzydełkami:

Stawonogi zimą część 4

Z dzisiejszej przechadzki :

gody pośnieżków zimowych (Boreus hyemalis; Snow flea) :

pluskwiak z rodziny Pienikowatych (Aphrophoridae):

ponownie nieznana mi larwa jakiegoś chrząszcza (ponownie mam nadzieję, że ktoś ją zidentyfikuje):

i na koniec, co prawda nie stawonóg, ale ciekawe spotkanie, biorąc pod uwagę porę roku - energicznie pełznąca dżdżownica: